Oswoić Konflikt

Konflikt często kojarzy się negatywnie z różnicą zdań oraz kłótnią ale wiemy już, że pochodzi z łacińskiego conflictus i oznacza „zderzenie” poglądów lub pomysłów, a to sprzyja powstawaniu nowych idei. To dzięki mieszaniu się pomysłów ulepszamy to nad czym pracujemy. Konfliktów nie należy się więc obawiać. Kreatywny konflikt jest narzędziem pracy dobrego zespołu. Aby w pełni z niego korzystać należy się najpierw oswoić z tym pojęciem. Tę grę. Wymyśliłam właśnie w tym celu.

Konflikt i ja – definiowanie znaczeń.

Pierwszym etapem oswajania się z konfliktem jest zrozumienie siebie i tego w jaki sposób ja postrzegam, rozumiem i wartościuję pewne pojęcia związane z konfliktem. Tę część ćwiczenia zrealizujcie na spokojnie i w samotności. Nie szukajcie odpowiedzi w słownikach nie googlujcie znaczeń. Wydrukujcie zestaw kart i zastanówcie się co dla was znaczą te pojęcia. Nie ma czegoś takiego jak zła odpowiedź – zapiszcie własną w 100% subiektywną.

Konflikt i ja – wartościowanie znaczeń.

Kolejnym krokiem będzie wartościowanie znaczeń czyli próba opisania emocji które w was wywołują. Spójrzcie na każdą kartę i spróbujcie sobie przypomnieć sytuację, która miała miejsce i jest opisywana przez tę definicję.

Na przykład opisując „dyskusję” zastanówcie się:

• Kiedy braliście udział w dyskusji?
• Jakie odczuwaliście wtedy emocje?
• Czy dyskusja była żywiołowa?
• Czy zgadzaliście się z oponentem?
• Jak zakończyła się ta dyskusja?
• Czy dyskusje zawsze są negatywne?

Spróbujcie wymyślić jak najwiecej przykładów ze swojego życia zarówno pozytywnych jak i negatywnych oraz subiektywnie ocenić czy dane słowo ma dla was pozytywny, negatywny czy neutralny wydźwięk. Zaznaczcie na skali nad kartą jak bardzo ekstremalny ładunek emocjonalny niesie dla was to słowo. 

Konflikt i my – konfrontacja znaczeń.

Kolejnym etapem jest porównanie waszych definicji oraz ocen z resztą zespołu. Tak, sprawdzicie teraz w jaki sposób rozumiecie te pojęcia i jaki nadajecie im ładunek emocjonalny. To nic innego jak konfrontacja! Zacznijcie od pierwszej karty i niech każde z was opowie w jaki sposób definiuje to znaczenie. Kolejność dowolna.

W trakcie tego ćwiczenia obserwujcie swój zespół, siebie i swoje odczucia.

• Jak czuliście się słysząc, że inni definiują dane pojęcie podobnie?
• Jak czuliście się słysząc, że inni definiują dane pojęcie odmiennie?
• Czy te same pojęcia mają taki sam ładunek emocjonalny dla wszystkich?
• Czy członkowie zespołu próbują przekonać się wzajemnie do tego, że to ich „emocjonalna wartość” danego słowa jest poprawna? W jaki sposób to robią? Jakich słów używają?
• Jaka panuje atmosfera podczas rozmowy?
• Czy wystąpiło, któreś ze zdefiniowanych przez ciebie znaczeń? Na przykład czy ktoś próbuje negocjować kompromis? Czy to w jaki sposób odbierasz tę próbę negocjacji zgadza się z ładunkiem emocjonalnym jaki jej nadałeś?

Konflikt i my – kolejność zdarzeń.

Kiedy już rozumiecie wzajemnie jakie jest wasze zrozumienie pojęć związanych z konfliktem postarajcie się ułożyć te słowa w sensowne schematy. Możecie opisać wiele różnych zależności, możecie nie używać wszystkich wyrazów, możecie dodać dodatkowe, ale najpierw pamiętajcie je zdefiniować i nadać im emocjonalny ładunek.

Ta część ćwiczenia ma na celu znalezienie ścieżek przebiegania konfliktu i związków przyczynowo-skutkowych jeśli takie istnieją.

Sprawdźcie czy ścieżki układają się jednorodnie pod względem emocjonalnym, na przykład czy wszystkie określenia, którym nadaliście pozytywny wydźwięk tworzą jakiś zamknięty zbiór?

Spróbujcie odnaleźć zależności pomiędzy znaczeniami.

Przykładową – choć nie poprawną, bo nie ma w tym ćwiczeniu dobrych i złych odpowiedzi – ścieżkę myślową znajdziecie na poniższym rysunku.